

Panie Jezu Chryste, jedyny Panie i Zbawicielu, dziękuję Ci za Twoją nieskończoną miłość, którą okazałeś na krzyżu. Z głębi serca dziękuję, że jesteś moim najlepszym Przyjacielem. Nie pozwól mi ranić Twojego Najświętszego Serca grzechami, zwłaszcza takimi, które prowadzą do uzależnienia i odebrania wolności oraz zdolności kochania Ciebie czystym sercem. Proszę Cię o łaskę życia w Twoich promieniach miłości i miłosierdzia. Pragnę żyć w wolności Dziecka Bożego, bez nałogów, bez sięgania po
alkohol i inne środki narkotyczne.
W roku Narodowego Kongresu Trzeźwości, za wstawiennictwem Maryi, Matki Pięknej Miłości, chcę Ci złożyć moje dobre pragnienia i postanowienia, by w swoim życiu pielęgnować cnotę trzeźwości, miłować Kościół święty i moją Ojczyznę. Amen.
Dziś w intencji trzeźwości modlą się:
rozpocznij modlitwę
W roku Narodowego Kongresu Trzeźwości, za wstawiennictwem Maryi, Matki Pięknej Miłości, chcę Ci złożyć moje dobre pragnienia i postanowienia, by w swoim życiu pielęgnować cnotę trzeźwości, miłować Kościół święty i moją Ojczyznę. Amen.
Dziś w intencji trzeźwości modlą się:
rozpocznij modlitwę
NOWE ŻYCIE Z JEZUSEM
NA GÓRĘEWANGELIA (Mt 5‚1-12a)
Jezus‚ widząc tłumy‚ wyszedł na górę. A gdy usiadł‚ przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: Błogosławieni ubodzy w duchu‚ albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni‚ którzy się smucą‚ albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi‚ albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni‚ którzy łakną i pragną sprawiedliwości‚ albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni‚ albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca‚ albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni‚ którzy wprowadzają pokój‚ albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni‚ którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości‚ albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście‚ gdy /ludzie/ wam urągają i prześladują was‚ i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie‚ albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie.
KOMENTARZ
Jezus ma w zanadrzu takie słowa - słowa błogosławieństw. Przekazuje je uczniom‚ gdy ci zbliżają się do Niego‚ gdy idą za Nim na górę.
Te słowa zrewolucjonizowały świat. Odmieniły ludzkie relacje. Pokazały zupełnie nową perspektywę wiary‚ całkiem odmienną perspektywę bycia człowiekiem. Te słowa zachwyciły niezliczone rzesze naśladowców Jezusa. Zachwycały i zachwycają nawet tych‚ którzy nie chcą się nazywać Jego uczniami. To są słowa o wolności‚ której nie znajdzie się w świecie‚ o otwartym sercu‚ którego nikt i nic nie jest w stanie zamknąć. To są słowa mądrości większej niż wszystkie księgi‚ prawd głębszych niż te‚ które pomóc może odkryć jakakolwiek nauka. Jezus przekazuje uczniom te słowa w specjalnym kontekście‚ w specjalnej scenerii. Góra to miejsce‚ gdzie Bóg dawał ludowi swoje prawo. Uczniowie Jezusa słuchając Jego słów właśnie na górze mają rozumieć‚ że oto słyszą słowa nowego prawa. Góra jest także miejscem odosobnienia. Wspinanie się na gorę jest dowodem‚ że ludziom zależy na czymś więcej‚ niż tylko łatwe i wygodne życie. Uczniowie otrzymują te słowa za odrobinę wysiłku‚ odrobinę trudu pójścia za Jezusem‚ za wyrwanie się z tłumu.
Żeby naprawdę usłyszeć te słowa‚ przyjąć je całym sercem‚ potrzeba wysiłku. Potrzeba trudu zrobienia za Jezusem chociaż tych kilku kroków. Porzucenia choć na moment wygody i łatwych rozwiązań. W zamian otrzymujemy coś‚ co zupełnie zmienia naszą perspektywę‚ daje kompletnie nowy widok na życie. Warto więc wejść na górę.