Duszpasterstwo Trzeźwości Diecezji Kieleckiej
Duszpasterstwo Trzeźwości Diecezji Kieleckiej
Modlitwa
Panie Jezu Chryste, jedyny Panie i Zbawicielu, dziękuję Ci za Twoją nieskończoną miłość, którą okazałeś na krzyżu. Z głębi serca dziękuję, że jesteś moim najlepszym Przyjacielem. Nie pozwól mi ranić Twojego Najświętszego Serca grzechami, zwłaszcza takimi, które prowadzą do uzależnienia i odebrania wolności oraz zdolności kochania Ciebie czystym sercem. Proszę Cię o łaskę życia w Twoich promieniach miłości i miłosierdzia. Pragnę żyć w wolności Dziecka Bożego, bez nałogów, bez sięgania po alkohol i inne środki narkotyczne.
W roku Narodowego Kongresu Trzeźwości, za wstawiennictwem Maryi, Matki Pięknej Miłości, chcę Ci złożyć moje dobre pragnienia i postanowienia, by w swoim życiu pielęgnować cnotę trzeźwości, miłować Kościół święty i moją Ojczyznę. Amen.

Dziś w intencji trzeźwości modlą się:
rozpocznij modlitwę
NOWE ŻYCIE Z JEZUSEM
MALEŃKI FUNDAMENT

EWANGELIA (Mt 16‚13-19)
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej‚ pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela‚ inni za Eliasza‚ jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz‚ Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś‚ Szymonie‚ synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew‚ lecz Ojciec mój‚ który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała]‚ i na tej Skale zbuduję Kościół mój‚ a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi‚ będzie związane w niebie‚ a co rozwiążesz na ziemi‚ będzie rozwiązane w niebie.


KOMENTARZ
Wszystko spoczywa na czymś tak maleńkim jak wiara. Od tego zwykłego wyznania zależy tak wiele.
Pytaniem o to‚ za kogo uważają Go ludzie Jezus podprowadza uczniów do tego wielkiego momentu - do chwili przekazania im misji budowania Kościoła‚ powierzenia im władzy związywania i rozwiązywania. Chce‚ by z ich ust padła wyraźna deklaracja co do Jego osoby. Ta deklaracja nie jest potrzebna Jemu‚ lecz im. Ma bowiem stanowić dla nich stały punkt odniesienia‚ ma być instancją krytyczną dla wszystkich pomysłów i poczynań. Świadomość tego‚ kim jest Jezus‚ pamięć o tym‚ w czyim imieniu żyją i działają‚ ma dawać poczucie bezpieczeństwa‚ ale także ciągle uczyć pokory. Muszą pamiętać‚ że bez Jezusa to wszystko traci sens i staje się jedynie grą pozorów i ludzkich sił.
Wyznanie wiary ma brzmieć w ich uszach i sercach. Nigdy nie jest wypowiedziane raz na zawsze‚ lecz ciągle trzeba do niego wracać‚ powtarzać wytrwale. By nie oddalić się od niego na krok‚ by nie stracić niczego z tej fundamentalnej prawdy. Bo z nią traci się wszystko‚ co naprawdę ważne.

Źródło: W drodze do Światła - ks. Miłosz Hołda