Panie Jezu Chryste, jedyny Panie i Zbawicielu, dziękuję Ci za Twoją nieskończoną miłość, którą okazałeś na krzyżu. Z głębi serca dziękuję, że jesteś moim najlepszym Przyjacielem. Nie pozwól mi ranić Twojego Najświętszego Serca grzechami, zwłaszcza takimi, które prowadzą do uzależnienia i odebrania wolności oraz zdolności kochania Ciebie czystym sercem. Proszę Cię o łaskę życia w Twoich promieniach miłości i miłosierdzia. Pragnę żyć w wolności Dziecka Bożego, bez nałogów, bez sięgania po
alkohol i inne środki narkotyczne.
W roku Narodowego Kongresu Trzeźwości, za wstawiennictwem Maryi, Matki Pięknej Miłości, chcę Ci złożyć moje dobre pragnienia i postanowienia, by w swoim życiu pielęgnować cnotę trzeźwości, miłować Kościół święty i moją Ojczyznę. Amen.
Dziś w intencji trzeźwości modlą się:
rozpocznij modlitwę
W roku Narodowego Kongresu Trzeźwości, za wstawiennictwem Maryi, Matki Pięknej Miłości, chcę Ci złożyć moje dobre pragnienia i postanowienia, by w swoim życiu pielęgnować cnotę trzeźwości, miłować Kościół święty i moją Ojczyznę. Amen.
Dziś w intencji trzeźwości modlą się:
rozpocznij modlitwę
NOWE ŻYCIE Z JEZUSEM
BEZ SZTUCZEKEWANGELIA (Mt 6‚7-15)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą‚ że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz‚ czego wam potrzeba‚ wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz‚ który jesteś w niebie‚ niech się święci imię Twoje! Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi‚ tak jak i w niebie. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy‚ jak i my przebaczamy tym‚ którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść‚ abyśmy ulegli pokusie‚ ale nas zachowaj od złego! Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia‚ i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom‚ i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.
KOMENTARZ
Boga nie da się "zagadać". Jeśli ktoś myśli‚ że pozałatwia z Nim wszystko tylko dlatego‚ że wypowie wiele słów‚ bardzo się rozczaruje. Jezus pomaga nam wypowiedzieć dokładnie tyle‚ ile trzeba. Uczy nas wypowiadać siebie.
Są między nami ludzie z "dużą buzią"‚ którzy potrafią wszystko wykłócić dla siebie i swoich bliskich. Są "czarodzieje słowa"‚ którzy umieją mówić tak‚ że trudno im odmówić czegokolwiek. Są i tacy‚ którzy nie mówią zbyt wiele‚ lecz kiedy się odezwą‚ to "idzie w pięty". Żaden z tych sposobów używania sztuki słowa nie działa na Boga. Nie pozwoli się przekrzyczeć‚ nie nabiera się na ciepłe słówka‚ nie boi się słownych ataków. Jego serce można otworzyć jedynie modlitwą pełną pokory i oddania‚ bez zbędnych słów.
Nie idźmy dalej w uczeniu się naszych sztuczek‚ nie traćmy czasu na próby podporządkowania sobie Boga naszym gadaniem. Nauczmy się raczej tej prostej modlitwy‚ nauczmy się postawy‚ jaka winna jej towarzyszyć. Tylko tak dogadamy się z Bogiem.








